Kisagotami Theri

(Kisāgotamītherīgāthā; Thig 10)

Wstęp

W tradycji buddyjskiej z osobą Kisagotami wiąże się niezwykła historia. „Komentarz” do poniższego wiersza mówi, że gdy umarło jej małe dziecko, nie uwierzyła w jego śmierć. Pytała wielu ludzi o lek, który mógłby je ożywić, lecz na próżno. W końcu skierowano ją do Buddy. Gdy Kisagotami opowiedziała mu swoją historię, Budda odrzekł, że sporządzi lekarstwo, lecz będzie potrzebował jednego ziarnka musztardy, najtańszej hinduskiej przyprawy, kupionej od rodziny, w której nikt nigdy nie umarł. Kisagotami chodziła od domu do domu i choć nikt nie odmawiał jej ziarenka, gdy pytała czy ktoś kiedyś umarł w owej rodzinie, słyszała zawsze tę samą odpowiedź: „Ależ oczywiście, że tak”. Po jakimś czasie kobieta pojęła, że nie można uchronić się przed śmiercią. Zostawiła więc zwłoki dziecka na miejscu rytualnych spaleń, a potem wróciła do Buddy i poprosiła o przyjęcie do wspólnoty mniszek. Po pewnym czasie została arhantem.

Lecz kanoniczne wiersze o Kisagotami opowiadają inną historię, którą „Komentarz” przypisuje Patakarze. Pewnego razu ciężarna kobieta wracała z mężem i pierwszym dzieckiem do domu rodziców. Gdy byli w drodze rozpętała się wielka burza. Patakara poprosiła męża, by znalazł dla nich schronienie. Gdy mężczyzna ścinał trzciny i patyki na szałas, ukąsił go jadowity wąż i człowiek umarł. Bez dachu nad głową, nie wiedząc co stało się z małżonkiem, Patakara powiła niemowlę i musiała osłaniać własnym ciałem dwójkę dzieci przed nawałnicą. Rankiem znalazła zwłoki męża. Zrozpaczona postanowiła kontynuować podróż do domu rodziców, lecz drogę zagrodziła jej rwąca rzeka, która wezbrała po burzy. Patakara nie mogła przenieść dwójki dzieci jednocześnie, zostawiła więc niemowlę na brzegu i przeprawiła się na drugi brzeg ze starszym dzieckiem, a potem zostawiła je tam i zaczęła wracać po noworodka. Nagle pojawił się jastrząb, który wziął niemowlę za kawałek mięsa i rzucił się na nie. Patakara uniosła ręce i próbowała odpędzić ptaka, lecz nadaremnie – jastrząb chwycił dziecko i uniósł je ze sobą. W tym samym czasie starsze dziecko zobaczyło, że matka podnosi do góry ręce i uznało, że ta przywołuje je do siebie. Wskoczyło więc do rwącej rzeki, a prąd poniósł je ku śmierci. Zrozpaczona Patakara wróciła do domu rodziców, gdzie dowiedziała się, że ich dom spłonął poprzedniej nocy od uderzenia pioruna, a zwłoki jej rodziców i brata kremowane są właśnie na pogrzebowym stosie. Potakara oszalała z rozpaczy i zaczęła błąkać się półnaga po okolicy. Odzyskała zmysły dopiero po spotkaniu z Buddą, który nauczył ją Dhammy. Patakara została mniszką, a potem dołączyła do grona arhantów.

Trudno stwierdzić dlaczego historia przypisywana Patakarze w „Komentarzach”, w „Kanonie Palijskim” jest historią Kisagotami. Niektórzy badacze uważają, że opwieści z „Komentarzy” zostały zapożyczone z innych tradycji, takich jak Mulasarwastiwada[1]. Oznaczałoby to, że różnice w przekazach wynikają z tego, iż różne tradycje przypisują tę samą historię różnym osobom. I tak „Kanon Palijski” przypisuje Kisagotami historię kobiety, której rodzina zginęła w ciągu jednego dnia, a inna tradycja, z której zapożyczono opowieść do „Komentarza”, przypisuje tę samą opowieść Patakarze. Jeśli właśnie tak było, warto zwrócić uwagę, że autorzy „Komentarza” mimo wszystko pozostali wierni swoim Kanonom i zamiast zmienić „Tipitakę” tak, by była zgodna ze źródłem, na podstawie którego opracowali „Komentarz”, pozwolili, by istniały pewne rozbieżności. Jest to jeden z wielu przykładów nieścisłości sugerujących, że mnisi, którzy przekazywali „Kanon Palijski” kolejnym pokoleniom próbowali zachować go w niezmienionej formie, nawet jeśli z czymś się nie zgadzali.

Późniejsi therawadini próbowali wyeliminować rozbieżności twierdząc, że fragment rozpoczynający się od „Gdy byłam w drodze i miałam powić dziecko”, a kończący się na „Mój mąż bez życia, osiągnęłam Nieśmiertelne” to w rzeczywistości słowa Patakary, lecz takie wytłumaczenie nie wydaje się zbyt prawdopodobne. Dlaczego jedna arhantka miałaby wtrącać się do opowieści innej arhantki?

Tak czy owak, bez względu na to, która opowieść jest historią Kisagotami, a która Patakary, obie mówią o tym, że śmierci nie da się uniknąć oraz o sile praktyki duchowej. Nawet w tym świecie wypełnionym cierpieniem istnieje ścieżka ku temu, co pozbawione trosk, starzenia się i chorób – ścieżka ku Nieśmiertelnemu.

Thanissaro Bhikkhu

Mędrzec chwali tych,
Co mają w tym świecie
Zacnych przyjaciół.
Bratając się z zacnymi ludźmi,
Nawet głupiec staje się mądry.
Należy wiązać się
Z ludźmi godnymi zaufania –
Tak wzrasta właściwe widzenie.
Wiążąc się z godnymi zaufania,
Można wyzwolić się od bólu i cierpienia,
Można poznać ból,
[Jego] ustanie i ośmioraką ścieżkę –
Cztery Szlachetne Prawdy.

Pełne bólu i cierpienia jest życie kobiety –
Tak rzecze ten, co ujarzmia ludzi
Których można ujarzmić.
Źle jest być jedną z wielu żon.
Niektóre po pierwszym porodzie
Podrzynają sobie gardło.
Inne, te bardziej delikatne,
Zażywają truciznę.
Gdy dziecko nie może wydostać się z łona,
Umierają oboje, [dziecko i matka].

Gdy byłam w podróży i miałam powić dziecko,
Ujrzałam męża martwego.
Urodziłam na drodze,
Nie dotarłam do domu.
Dwoje dzieci – martwe,
Mąż zginął w drodze –
Nieszczęsna ja!
Moja matka, ojciec i brat
Spłonęli na pogrzebowym stosie.

„Twoja rodzina odeszła, nieszczęsna.
Cierpiałaś ból, co nie zna miary.
Twe łzy płynęły
Przez wiele tysięcy żyć”[2].

Potem ujrzałam na miejscu spaleń
Sponiewierane ciała synów,
Ma rodzina – martwa.
Wzgardzona przez wszystkich,
Mój mąż bez życia,
Osiągnęłam Nieśmiertelne.
Kroczyłam tą ścieżką,
Szlachetną, ośmioraką,
Wiodącą ku Nieśmiertelnemu.
Gdy osiągnęłam Nieograniczone,
Spojrzałam w zwierciadło Dhammy.
Wycięłam strzałę,
Zrzuciłam jarzmo,
Wykonałam zadanie.
Ja, Kisagotami Theri,
Me serce uwolnione,
Rzekłam te słowa.

Przypisy:

[1] Mulasarwastiwada to jedna z osiemnastu szkół wczesnego buddyzmu charakteryzująca się m.in. surowym podejściem do przestrzegania zasad dyscypliny panującej we wspólnocie mnichów.

[2] Słowa te wypowiada Budda pod adresem Kisagotami.

Creative Commons License

Autor oryginału angielskiego: Thanissaro Bhikkhu. Tłumaczenie: Hubert Kowalewski.
Źródło: http://www.accesstoinsight.org/tipitaka/kn/thig/thig.10.01.than.html

Ten utwór jest dostępny na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa-Użycie niekomercyjne-Bez utworów zależnych 3.0 Polska.

Aby zobaczyć kopię niniejszej licencji, przejdź na stronę http://creativecommons.org/licenses/by-nc-nd/3.0/pl/ lub napisz do Creative Commons, 171 Second Street, Suite 300, San Francisco, California 94105, USA.