SUTRA SURANGAMA
Pięćdziesiąt stanów demonów skandh

Objaśnione przez Czcigodnego Mistrza Hua w 1968 r. w buddyjskiej sali wykładowej, San Francisco, Kalifornia, USA


Część 6 | Część 7 | Część 8

Po trzecie, ów człowiek wnikliwie kontempluje swój umysł i stwierdza, że wszystko jest istniejące. Jego urzeczywistnienie oparte jest na istnieniu. Kiedy ktoś przychodzi zadać mu pytania, odpowiada tylko jednym słowem. Mówi tylko tak. Poza mówieniem tak, nic nie mówi.

W przypadku trzeciego rodzaju błędnej sofistyki ów człowiek uważnie kontempluje swój umysł i stwierdza, że wszystko jest istniejące. Wgląda w swój umysł i widzi, że wszystkie dwanaście kategorii żyjących istot podlega narodzinom i śmierci w tym miejscu istnienia. Jego urzeczywistnienie oparte jest na istnieniu. W istocie nie osiągnął żadnego urzeczywistnienia. Sutra mówi tak tylko po to, żeby opisać jego pomyłkę: Kontempluje żyjące istoty i mówi: Ach! Wszystkie istnieją. Postrzegając tę zasadę, myśli, że stał się oświeconym i osiągnął urzeczywistnienie.

Kiedy ktoś przychodzi zadać mu pytania, odpowiada tylko jednym słowem. Bez względu na to, o jaką Dharmę jest pytany, mówi tylko tak.

Pytasz go: Czy byłoby dobrze, gdybym porzucił życie domowe i został mnichem?

Tak.

Czy byłoby dobrze, gdybym przyjął pięć wskazań?

Tak.

Co byłoby dla mnie najlepsze?

Tak.

Poza mówieniem tak, nic nie mówi. Nie mówi nic oprócz tak, więc myślisz: Och! To jest prawdziwy chan jednego słowa. On musi być wzniosłym sanghanem. Dharma, którą wygłasza, jest tak cudowna, że nawet jej nie rozumiem. Jest cudowna właśnie dlatego, że jej nie rozumiesz. Na przykład, jeśli rozumiesz to, co teraz wykładam w tej Sutrze, wówczas nie jest to cudowne.

Możesz powiedzieć: Mistrz Dharmy ciągle mówi i mówi, ale ja nic z tego nie rozumiem.

W tym przypadku jest to dla ciebie cudowne. Jest cudowne po prostu dlatego, że nie rozumiesz. Gdy rozumiesz, już nie jest cudowne. Dlaczego nie? Ponieważ rozumiesz! To, czego nie rozumiesz, jest cudowne. Dlatego, jeśli chcesz czegoś cudownego, to nie studiuj Dharmy Buddy. Jeśli nie studiujesz, nie będziesz jej znał i będzie cudowna.

Bez względu na to, co powiesz, on mówi tak. Dlaczego tak jest? Wierzy, że został oświecony z powodu słowa tak, a więc przekazuje tę Dharmę tobie.

Po czwarte, ów człowiek postrzega zarówno istnienie, jak i nieistnienie. Z powodu tego rozdwojenia jego umysł wpada w pomieszanie. Kiedy ktoś przychodzi zadać pytania, mówi: Istnienie jest również nieistnieniem. Ale w nieistnieniu nie ma istnienia. To tylko sofistyka, która nie utrzyma się przy bliższym zbadaniu.

Jego czwarta błędna teoria dotyczy istnienia i nieistnienia. Jaka to teoria? Twierdzi, że rzeczy zarówno istnieją, jak i nie istnieją. Ale mówi, że rzeczy, które nie istnieją, nie mogą również istnieć, a rzeczy, które istnieją, nie mogą również nie istnieć. Nie wie, czy to istnieje, czy nie. Mówi w szalony sposób, jak pijak.

Po czwarte, ów człowiek postrzega zarówno istnienie, jak i nieistnienie w skandze formowania. Skandha formowania przypomina mu nieustannie płynące fale, a więc twierdzi, że ona istnieje. Mówi, że przerwy w nieustannym nurcie są nieistnieniem. Z powodu tego rozdwojenia jego umysł wpada w pomieszanie. Jego umysł stworzył rozwidlenie, zupełnie jak na drzewie, oznajmia więc, że rzeczy zarówno istnieją, jak i nie istnieją. Jego umysł jest pomieszany, ponieważ brak mu prawdziwej mądrości czy samadhi. Jego mądrość i samadhi nie są zrównoważone. W tym miejscu staje się przywiązany i nie potrafi znaleźć wyjścia z tego zamętu. Staje przed złą drogą i nie wie, która droga jest słuszna.

Kiedy ktoś przychodzi zadać pytania i prosi o pouczenie w Dharmie, mówi: Istnienie jest również nieistnieniem. Rzeczy, które istnieją, również nie istnieją. Ale w nieistnieniu nie ma istnienia. Ale rzeczy, które nie istnieją, nie mogą zaistnieć. To, co już istnieje, jest również nieistniejące. Jednak to, co jest nieistniejące, nie istnieje. W końcu, jaka to teoria? To tylko sofistyka. Takie rozumowanie jest błędne. Nie wie, co mówi. Właśnie dlatego powiedziałem, że mówi jak pijak.

To, co mówi, nie utrzyma się przy bliższym zbadaniu. Nie da się prowadzić z nim sensownej dyskusji. Co więc można zrobić? Pozostaje tylko zastosować moją metodę - uderzyć go w usta i zobaczyć, czy dalej będzie mówił o istnieniu i nieistnieniu. Jeśli go uderzysz, może zareagować pytaniem: Dlaczego mnie uderzyłeś?

Przecież ty nie istniejesz, pamiętasz? A więc moje uderzenie również nie istnieje! Jest inna taktyka - możesz wziąć nóż i powiedzieć: Zabiję cię i zobaczyć, czy on istnieje, czy nie. Nie możesz przemówić mu do rozsądku. To, co mówi, nie utrzyma się przy bliższym zbadaniu, a ty nie powinieneś go o to pytać.

Z powodu tych spekulacji, które są pustą sofistyką, stanie się zwolennikiem eksternalizmu i nie będzie miał jasności co do natury bodhi. To jest piąta zewnętrzna nauka, postulująca cztery wypaczone, błędne teorie, które są całkowitym wymysłem opartym na sofistyce nieśmiertelności.

Z powodu tych czterech teorii czy spekulacji, które są pustą sofistyką... Jego teorie są niemożliwymi do przyjęcia wymysłami. Mówi rzeczy, które po prostu nie mogą mieć miejsca. W jego doktrynach nie ma prawdy. Z tego powodu stanie się zwolennikiem eksternalizmu. Dlaczego jest to zwane nauką zewnętrzną? Ponieważ jej zasady są niewłaściwe. Jego wiedza i poglądy są błędne, a więc zasady, które wykłada, nie są ostateczne. Nie sięgają sedna spraw. I nie będzie miał jasności co do natury bodhi. Nie zna prawdziwej ścieżki do oświecenia. Prawdziwa ścieżka bodhi nie jest dla niego jasna. To jest piąta zewnętrzna nauka, postulująca cztery wypaczone, błędne teorie, które są całkowitym wymysłem opartym na sofistyce nieśmiertelności.

W pierwszej teorii mówił, że jest żywy i martwy, istnieje i nie istnieje, zwiększa się i maleje.

W drugim przypadku na wszystkie pytania odpowiada słowem nie. Przez cały dzień mówi nie, nie, nie. Nigdy nie wypowiada żadnego innego słowa. Bez względu na to, co ktoś do niego mówi, on zawsze odpowiada nie. Jeśli zadasz tysiąc czy dziesięć tysięcy pytań, dostaniesz tyle samo odpowiedzi nie.

W trzecim przypadku na wszystko odpowiada tak.

Czy mogę być złodziejem?, pytasz.

Tak.

Czy mogę przyjąć wskazania?

Tak.

Czy jest w porządku jeść ekskrementy?

Tak.

Czy jest w porządku pić urynę?

Tak.

Czy możesz umrzeć?

Tak.

Czy możesz ciągle żyć na tym świecie?

Tak.

Co byś nie powiedział, on mówi tak, tysiąc czy dziesięć tysięcy razy. Nie ma niczego, co nie jest tak. Jego tak oznacza istnienie - wszystko istnieje.

W czwartym przypadku, który teraz omawiamy, mówi, że istnienie implikuje nieistnienie, ale nieistnienie nie implikuje istnienia. W końcu, co to za zasada? To zasada, którą głosi - cztery wypaczone teorie oparte na sofistyce nieśmiertelności. Jego teorie są niespójne i niejasne.

Są całkowitym wymysłem, nie ma w nich niczego realnego. Wcześniej wyjaśniałem (1) Naturę, która jest wyłącznie wymysłem i przywiązaniem, (2) Naturę, która powstaje zależnie od czegoś innego, i (3) Doskonale spełnioną rzeczywistą naturę. Nie wiem, czy wszyscy mają jasność co do tej zasady.

Czym jest natura, która jest wyłącznie wymysłem i przywiązaniem? Przypuśćmy, że nocą, gdy światło księżyca jest słabe, widzisz linę leżącą na ziemi. Możesz pomyśleć: Czy to wąż? Właśnie to jest natura, która jest wyłącznie wymysłem i przywiązaniem. W rzeczywistości jest to lina, ale ty błędnie oceniasz, że to wąż. Przypuśćmy, że w bezksiężycową noc widzisz sylwetkę drzewa lub rośliny i myślisz: Czy to może być duch? i oblatuje cię strach.

Może w nocy widzisz psa i myślisz: Czy to wilk, czy tygrys? Tak się objawia natura, która jest wyłącznie wymysłem i przywiązaniem. Kiedy przyjrzysz się lepiej, zdajesz sobie sprawę, że to tylko pies a nie wilk lub tygrys. Oto natura, która powstaje zależnie od czegoś innego. W oparciu o psa powstaje twoja natura, która jest wyłącznie wymysłem i przywiązaniem. To naprawdę jest pies. Czym jest pies? Zwierzęciem. Ponieważ masz naturę, która jest wyłącznie wymysłem i przywiązaniem, mylisz go z wilkiem, tygrysem albo z jakimś dziwnym stworzeniem. To samo się dzieje, gdy widzisz roślinę.

Wziąłeś linę za węża, ale kiedy spojrzałeś lepiej, zobaczyłeś, że to tylko lina. Lina zwana jest naturą, która powstaje zależnie od czegoś innego. Czym jest natura, która powstaje zależnie od czegoś innego? Z czego jest zrobiona lina? Z konopi. Konopie zwane są doskonale spełnioną rzeczywistą naturą. Konopie mogą być przerobione na linę, a to jest natura, która powstaje zależnie od czegoś innego. W oparciu o doskonale spełnioną rzeczywistą naturę powstaje natura, która powstaje zależnie od czegoś innego. Gdy nie widzicie i nie rozpoznajecie jej jasno, powstaje natura, która jest wyłącznie wymysłem i przywiązaniem. Właśnie taki jest zwolennik nauki zewnętrznej. To, co mówi, nie jest zgodne z faktycznym stanem rzeczy. Głosi te błędne teorie, które są oparte wyłącznie na wymysłach i przywiązaniu.

Ponadto, w praktyce samadhi umysł owego dobrego człowieka jest mocny, nieporuszony i właściwy. Demony nie mogą go już niepokoić. Może dogłębnie badać pochodzenie wszystkich kategorii istot i kontemplować źródło subtelnej, przelotnej i stałej fluktuacji. Ale jeśli zaczyna spekulować na temat niekończącego się przepływu, może popełnić błąd, wysuwając mylną ideę, że formy istnieją po śmierci.

Ponadto, w praktyce samadhi umysł owego dobrego człowieka jest mocny, nieporuszony i właściwy. Demony nie mogą go już niepokoić. Odnosi się to do każdego dobrego człowieka, który kultywuje i osiąga stabilne samadhi. Ponieważ ma mocne samadhi i właściwy umysł, królowie demony nie mogą robić z nim, co im się podoba. Ich sztuczki już nie skutkują. Ale chociaż triki demonów nie mogą go dotknąć, demony mogą powstać w jego umyśle. Demony umysłu najtrudniej ujarzmić.

Może dogłębnie badać pochodzenie wszystkich dwunastu kategorii istot - czyli podstawowe źródło wszystkich żyjących istot i kontemplować źródło subtelnej, przelotnej i stałej fluktuacji. Obserwuje ulotną, lekką i chwilową pierwotną naturę dwunastu kategorii żyjących istot. Ta pierwotna natura jest po prostu skandhą formowania, którą charakteryzują subtelne fluktuacje. Ale jeśli zaczyna spekulować na temat niekończącego się przepływu, subtelnej fluktuacji, która przypomina stały ruch fal na wodzie, może popełnić błąd, wysuwając mylną ideę, że formy istnieją po śmierci. Snując przypuszczenia na temat istnienia po śmierci, jego umysł wpada w pomieszanie.

Może silnie utożsamiać się ze swoim ciałem i mówić, że forma jest nim samym; albo może widzieć, jak sam całkowicie obejmuje wszystkie światy i mówić, że on zawiera formę; albo może postrzegać, jak wszystkie zewnętrzne warunki zależą od niego i mówić, że forma należy do niego; albo może uznać, że polega na ciągłości skandhy formowania i mówić, że jest wewnątrz formy.

Może silnie utożsamiać się ze swoim ciałem i mówić, że forma jest nim samym. Ktoś, kto utrzymuje tego rodzaju błędne przywiązanie, może chcieć uczynić swe ciało mocnym i wytrzymałym. Twierdzi, że forma, która składa się z czterech elementów, jest po prostu nim samym. Albo może widzieć, jak sam całkowicie obejmuje wszystkie światy i mówić, że on zawiera formę. Może widzieć, że jego własna natura jest doskonale scalona i niepowstrzymana, i że wszystkie światy w dziesięciu kierunkach są w niej zawarte. Dlatego mówi, że zawiera formę. Jaki rodzaj formy? Mówi: Mam bezgraniczną formę. Albo może postrzegać, jak wszystkie zewnętrzne warunki zależą od niego i mówić, że forma należy do niego. Może mówić, że zewnętrzne warunki towarzyszą mu wszędzie i że wszystkie cztery elementy formy należą do niego. Albo może uznać, że polega na ciągłości skandhy formowania i mówić, że jest wewnątrz formy.

We wszystkich tych spekulacjach utrzymuje, że formy istnieją po śmierci. Rozwijając tę ideę, wymyśla szesnaście przypadków istnienia form.

We wszystkich tych spekulacjach utrzymuje, że formy istnieją po śmierci. Powyższe rozważania o formach i warunkach zewnętrznych zawierały cztery teorie. Ów człowiek powiedział, że:

  1. Cztery elementy formy należą do niego;
  2. Cztery elementy formy są nim samym;
  3. Forma jest w nim samym, a więc on jest wielki a forma jest mała, i
  4. Oprócz niego nie ma żadnej formy.

Ogólnie rzecz biorąc to, co mówi, nie ma sensu. Nie ma w tym żadnej logiki. W tych czterech teoriach snuje domysły na temat istnienia po śmierci.

Rozwijając tę ideę, wymyśla szesnaście przypadków istnienia form. Bierze powyższe cztery teorie i stosuje je do czterech skandh: formy, odczuwania, myślenia i formowania, uzyskując w ten sposób szesnaście przypadków istnienia form. Innym sposobem na sformułowanie tych szesnastu przypadków jest połączenie czterech skandh: formy, odczuwania, myślenia i formowania z czterema elementami: ziemi, wody, ognia i powietrza. Nie ma po co pytać go, jak wymyślił te poglądy, ponieważ zasadniczo nie ma w nich żadnej logiki. Nie mają sensu. Sam nie mogę ich pojąć, bo przede wszystkim są niejasne.

Wówczas może spekulować, że cierpienia są zawsze cierpieniami, a bodhi jest zawsze bodhi i te dwa istnieją obok siebie, wzajemnie sobie nie przecząc.

Cztery razy cztery daje szesnaście sposobów istnienia form. Widzi, że te cztery teorie mogą być zastosowane do każdej z czterech skandh: formy, odczuwania, myślenia i formowania, albo do czterech elementów: ziemi, wody, ognia i powietrza. Wówczas może spekulować, że cierpienia są zawsze cierpieniami, a bodhi jest zawsze bodhi. Mówi, że cierpienia są na zawsze cierpieniami, a bodhi jest na zawsze bodhi, i że stwierdzenie: Cierpienia są samym bodhi jest błędne. I te dwa istnieją obok siebie, wzajemnie sobie nie przecząc. Utrzymuje, że te dwa funkcjonują obok siebie i nie szkodzą sobie, lecz ze sobą współpracują. Ale ta idea jest fundamentalnie błędna. To jest zasadniczo niemożliwe. Zatem, dlaczego tak mówi? Ponieważ nie ma jasności co do bodhi.

Z powodu spekulacji o tym, co istnieje po śmierci, stanie się zwolennikiem eksternalizmu i nie będzie miał jasności co do natury bodhi. To jest szósta zewnętrzna nauka, która postuluje mylne teorie o istnieniu form po śmierci w sferze pięciu skandh.

Cztery skandhy: formy, odczuwania, myślenia i formowania są mnożone przez cztery, żeby dać szesnaście przypadków istnienia form. Twierdzi, że formy istnieją po śmierci, a więc z powodu spekulacji o tym, co istnieje po śmierci, stanie się zwolennikiem eksternalizmu i nie będzie miał jasności co do natury bodhi, jego wrodzonej oświeconej natury.

To jest szósta zewnętrzna nauka, która postuluje mylne teorie o istnieniu form po śmierci w sferze pięciu skandh. Tutaj pięć skandh w rzeczywistości odnosi się jedynie do czterech skandh: formy, odczuwania, myślenia i formowania, lecz nie do świadomości. Mówi, że po śmierci ludzie wciąż mają formę i wygląd. W zamąconym stanie umysłu wymyśla taką teorię.

Ponadto, w praktyce samadhi umysł owego dobrego człowieka jest mocny, nieporuszony i właściwy. Demony nie mogą go już niepokoić. Może dogłębnie badać pochodzenie wszystkich kategorii istot i kontemplować źródło subtelnej, przelotnej i stałej fluktuacji. Ale jeśli zaczyna spekulować na temat skandh formy, odczuwania i myślenia, które już przestały istnieć, może popełnić błąd, wysuwając mylną ideę, że po śmierci formy nie istnieją.

Ponadto, w praktyce samadhi umysł owego dobrego człowieka jest mocny, nieporuszony i właściwy. Odnosi się to do każdego, kto kultywuje moc samadhi. Ma stabilne samadhi i mądrość, i demony nie mogą go już niepokoić. Chociaż jego mądrość nie jest ostateczną i prawdziwą mądrością, królowie demony nie mogą mu nic zrobić. Jednak nie potrafi jeszcze ujarzmić demonów własnego umysłu. Może dogłębnie badać pochodzenie wszystkich dwunastu kategorii żyjących istot i kontemplować źródło subtelnej, przelotnej i stałej fluktuacji. Wgląda w podstawową naturę wszystkich żyjących istot, która jest ulotna, lekka i efemeryczna, i charakteryzuje się subtelnymi ruchami.

Ale jeśli zaczyna spekulować na temat trzech skandh: formy, odczuwania i myślenia, które już przestały istnieć, może popełnić błąd, wysuwając mylną ideę, że po śmierci formy nie istnieją. Mówi, że po śmierci nic nie istnieje. Wymyślił taką dziwaczną teorię.

Kiedy widzi, że jego forma znikła, jego fizyczna postać wydaje się nie mieć przyczyny. Gdy kontempluje nieobecność myśli, nie ma niczego, do czego jego umysł mógłby się przywiązać. Wiedząc, że jego odczucia ustały, nie jest już uwikłany. Te skandhy zanikły. Chociaż ciągle w pewnym stopniu trwa powstawanie, nie ma żadnego uczucia ani myśli, wnioskuje więc, że jest jak trawa lub drewno.

Kiedy widzi, że jego skandha formy znikła, jego fizyczna postać wydaje się nie mieć przyczyny. Jego ciało nie ma żadnej podpory. Została usunięta. Kiedy kontempluje nieobecność myśli, nie ma niczego, do czego jego umysł mógłby się przywiązać. Przełamał się przez skandhę myślenia i ona zanikła. Nie pozostało żadne miejsce, na którym jego umysł mógłby się zawiesić. Nie utrzymuje już złudnych myśli. Wiedząc, że jego odczucia ustały - że jego skandha odczuwania zanikła, nie jest już uwikłany w uwarunkowania zewnętrzne. Te trzy skandhy: formy, odczuwania i myślenia zanikły. Chociaż ciągle w pewnym stopniu trwa bardzo mały ślad powstawania, to znaczy, chociaż skandha formowania wciąż istnieje, nie ma żadnego uczucia ani myśli, wnioskuje więc, że jest jak trawa lub drewno. Skoro jest pozbawiony odczuwania i myślenia, uważa, że jest taki sam jak trawa i drewno.

Skoro te cechy obecnie nie istnieją, to jak formy mogą istnieć po śmierci? Pod wpływem swoich badań i porównań uznaje, że po śmierci nic nie istnieje. Rozwijając tę ideę, wymyśla osiem przypadków nieistnienia form.

Skoro te cechy obecnie nie istnieją. Cechy oznaczają nie tylko formę, ale również umysł. Mówi, że teraz materialne aspekty formy i umysłu zanikły. Odnosi się to do czterech skandh: formy, odczuwania, myślenia i formowania. Pamiętajcie, że przyrównuje swoje ciało do trawy i drewna. To oznacza, że on nie ma świadomości. Chociaż żyje, nie ma niczego. To jak formy mogą istnieć po śmierci? Jeśli teraz, kiedy jest żywy, nie może znaleźć żadnego znaku istnienia, niczego, co ma rzeczywistą formę i wygląd, jak mogłoby istnieć cokolwiek obdarzonego formą po tym, gdy umrze?

Pod wpływem swoich badań i porównań uznaje, że po śmierci nic nie istnieje. Rozważa tę ideę, spoglądając na nią z każdej strony. Jeśli za życia nie ma form, to jak mogą być po śmierci? Po śmierci też nie ma form. Jeśli za życia nie ma żadnego znaku skandh formy, odczuwania, myślenia i formowania, to nie powinno być również żadnego znaku po śmierci. Rozwijając tę ideę, wymyśla osiem przypadków nieistnienia form. Są cztery przypadki nieistnienia skandh formy, odczuwania, myślenia i formowania za życia i cztery przypadki ich nieistnienia po śmierci. Wszystkie zanikły.

Może z tego wnioskować, że nirwana oraz przyczyna i skutek są puste, że są tylko nazwami i ostatecznie nie istnieją.

Ponieważ uznaje, że cztery skandhy nie istnieją, może z tego w oparciu o osiem przypadków nieistnienia wnioskować, że nirwana oraz przyczyna i skutek są puste. Mówi, że nie ma nirwany i zaprzecza przyczynie i skutkowi. Gdyby tak naprawdę było, ludzie nie mieliby powodu, żeby kultywować czy zostawać Buddami. Dlaczego? Zgodnie z jego teoriami, nie ma niczego. Uważa, że są tylko nazwami i ostatecznie nie istnieją. Są niczym innym jak tylko nazwami; tak naprawdę nie istnieją. Mówi takie rzeczy.

Z powodu tych spekulacji o nie istnieniu form po śmierci stanie się zwolennikiem eksternalizmu i nie będzie miał jasności co do natury bodhi. To jest siódma zewnętrzna nauka, która postuluje mylne teorie nieistnienia form po śmierci w sferze pięciu skandh.

Mówi, że po śmierci nie ma niczego. Wszystko jest puste. Z powodu tych spekulacji o nie istnieniu form po śmierci zostanie zwolennikiem pewnego rodzaju eksternalizmu i nie będzie miał jasności co do natury bodhi. To jest siódma zewnętrzna nauka, która postuluje mylne teorie nieistnienia form po śmierci w sferze pięciu skandh. Mówi, że po śmierci nie ma żadnego istnienia w pięciu skandhach. Wymyślił taką wypaczoną teorię.

Ponadto, w praktyce samadhi umysł owego dobrego człowieka jest mocny, nieporuszony i właściwy. Demony nie mogą go już niepokoić. Może dogłębnie badać pochodzenie wszystkich kategorii istot i kontemplować źródło subtelnej, przelotnej i stałej fluktuacji. Jeśli w tym stanie, w którym skandha formowania pozostaje, ale skandhy odczuwania i myślenia zanikły, zaczyna spekulować, że jest zarówno istnienie, jak i nieistnienie, tym samym przecząc samemu sobie, może popełnić błąd, wysuwając mylne teorie, które zaprzeczają zarówno istnieniu, jak i nieistnieniu po śmierci.

Ponadto, w praktyce samadhi umysł owego dobrego człowieka jest mocny, nieporuszony i właściwy. Demony nie mogą go już niepokoić. Ponownie odnosi się to do każdego dobrego człowieka, który kultywuje moc samadhi, sprawiając, że staje się silna i stabilna. Chociaż zewnętrzne demony nie mogą go dręczyć, demony jego własnego umysłu są trudne do ujarzmienia. Może dogłębnie badać pochodzenie wszystkich dwunastu kategorii istot i kontemplować źródło subtelnej, przelotnej i stałej fluktuacji. Obserwuje umysł, który jest nieuchwytny i ulotny. W tym punkcie w skandze formowania wciąż występują subtelne poruszenia.

Jeśli w tym stanie, w którym skandha formowania pozostaje, ale skandhy odczuwania i myślenia zanikły, zaczyna spekulować, że jest zarówno istnienie, jak i nieistnienie, jeśli mówi, że rzeczy zarówno istnieją, jak i nie istnieją, tym samym przecząc samemu sobie... Jego własne ja jest wymazane. Już nie istnieje. Gdybyście powiedzieli, że rzeczy istnieją, on istniałby również. Jeśli mówicie, że rzeczy nie istnieją, to on też nie istnieje. Kiedy samemu sobie zaprzecza, również sam siebie niszczy. Przeczy własnym teoriom.

Może popełnić błąd, wysuwając mylne teorie, które zaprzeczają zarówno istnieniu, jak i nieistnieniu po śmierci. Mówi, że po śmierci nie ma ani istnienia, ani nieistnienia. Zatem, cóż tam jest? Czy ani istnienie, ani nieistnienie jest Drogą Środka? Nie. On nie zważa na Drogę Środka, ani jej nie osiągnął. Tu się pomylił i wpadł w pomieszanie.

Jeśli chodzi o formę, odczuwanie i myślenie widzi, że istnienie nie jest naprawdę istnieniem. W prrzepływie skandhy formowania widzi, że nieistnienie nie jest naprawdę nieistnieniem.

Jeśli chodzi o formę, odczuwanie i myślenie, trzy skandhy, przez które już się przełamał, widzi, że istnienie nie jest naprawdę istnieniem. Postrzega stan istnienia, jednak nie jest to naprawdę istnienie. W przepływie skandhy formowania widzi, że nieistnienie nie jest naprawdę nieistnieniem. W subtelnej fluktuacji skandhy formowania widzi, że to, co nie istnieje, wydaje się również istnieć. Dlatego nie ma ani istnienia, ani nieistnienia. Formułuje taką teorię.

Rozważając w ten sposób tam i z powrotem, dogłębnie bada sfery tych skandh i wywodzi ośmioraką negację form. Bez względu na to, którą skandhę się wspomni, mówi, że po śmierci ona ani istnieje, ani nie istnieje.

Wcześniej widział sytuację, w której uprzednio istniejące forma, odczuwanie i myślenie stały się nieistniejące. Widział również przepływ skandhy formowania, która później może przestać istnieć, ale wówczas wciąż istniała. Rozważając w ten sposób tam i z powrotem, bada w ten i w tamten sposób, próbując odkryć podstawową zasadę. Dogłębnie bada sfery tych czterech skandh: formy, odczuwania, myślenia i formowania, przyglądając się im ze wszystkich stron, i wywodzi ośmioraką negację form. Jest osiem przypadków, z których wszystkie przeczą istnieniu form. Bez względu na to, którą skandhę się wspomni, on ma tylko jedną odpowiedź - mówi, że po śmierci ona ani istnieje, ani nie istnieje. Mówi, że po śmierci, skandhy formy, odczuwania, myślenia i formowania ani istnieją, ani nie istnieją.

Ponadto, ponieważ snuje domysły, że wszystkie formacje są z natury zmienne, wgląd rozbłyskuje w jego umyśle, skłaniając go do zaprzeczenia zarówno istnieniu, jak i nieistnieniu. Nie może ustalić, co jest nierealne, a co realne.

Ponadto, ponieważ snuje przypuszczenia, że wszystkie formacje są z natury zmienne... Dalej bada naturę skandhy formowania. Ponieważ w skandze formowania występują subtelne ruchy, ona zawsze płynie i się zmienia. Potem wgląd rozbłyskuje w jego umyśle, skłaniając go do zaprzeczenia zarówno istnieniu, jak i nieistnieniu. Ma błędny wgląd i uznaje, że zarówno istnienie, jak i nieistnienie są nieważne. Czy to jest Droga Środka? Nie, on nie rozumie jej ostatecznego znaczenia. Dlatego nie zważa na nią. Bierze pod uwagę tylko istnienie i nieistnienie. Nie może więc ustalić, co jest nierealne, a co realne. Rzeczy nie są ani nierealne, ani realne. Mówicie, że coś jest realne, ale on temu zaprzecza. Mówicie, że coś jest nierealne, ale on również temu zaprzecza. Ponieważ utrzymuje, że to nie jest ani realne, ani nierealne, jest zupełnie zdezorientowany.

Z powodu tych spekulacji, które zaprzeczają zarówno istnieniu jak i nieistnieniu po śmierci, przyszłość jest dla niego mroczna i nie może o niej nic powiedzieć. Dlatego stanie się zwolennikiem eksternalizmu i nie będzie miał jasności co do natury bodhi. To jest ósma zewnętrzna nauka, która postuluje mylne teorie zaprzeczające zarówno istnieniu jak i nieistnieniu po śmierci w sferze pięciu skandh.

Z powodu różnych powyższych spekulacji, które zaprzeczają zarówno istnieniu, jak i nieistnieniu po śmierci, przyszłość jest dla niego mroczna i nie może o niej nic powiedzieć. Mówi, że po śmierci jest zarówno istnienie, jak i nieistnienie. Nie potrafi dostrzec przyszłego końca skandhy formowania. Ponieważ nie może go znać, nie może niczego rozważać, niczego powiedzieć. Dlatego stanie się zwolennikiem eksternalizmu, podążając za nauką zewnętrzną i nie będzie miał jasności co do fundamentalnej natury bodhi. To jest ósma zewnętrzna nauka, która postuluje mylne teorie zaprzeczające zarówno istnieniu, jak i nieistnieniu po śmierci w sferze pięciu skandh. Mówi, że w sferze pięciu skandh po śmierci jest istnienie a jednak nieistnienie. Ponieważ jego umysł jest zupełnie pomieszany, tworzy taką teorię.

Ponadto, w praktyce samadhi umysł owego dobrego człowieka jest mocny, nieporuszony i właściwy. Demony nie mogą go już niepokoić. Może dogłębnie badać pochodzenie wszystkich kategorii istot i kontemplować źródło subtelnej, przelotnej i stałej fluktuacji. Ale jeśli zaczyna snuć przypuszczenia, że nic po śmierci nie istnieje, może popełnić błąd, wysuwając siedem teorii ustania istnienia.

Ponadto, w praktyce samadhi umysł owego dobrego człowieka jest mocny, nieporuszony i właściwy. Demony nie mogą go już niepokoić. Ów dobry człowiek, który kultywuje samadhi, stworzył stabilną moc samadhi i właściwy umysł, więc demony nie mogą go niepokoić.

Może dogłębnie badać pochodzenie wszystkich dwunastu kategorii żyjących istot i kontemplować źródło subtelnej, przelotnej i stałej fluktuacji. Kontempluje ich ukrytą, lekką i efemeryczną naturę. W tym punkcie w skandze formowania występują subtelne fluktuacje. Ale jeśli, jako że nie potrafi dostrzec żadnego stanu poza skandhą formowania, zaczyna snuć przypuszczenia, że nic po śmierci nie istnieje, może popełnić błąd, wysuwając siedem teorii ustania istnienia. Ten człowiek może zacząć wierzyć w siedem rodzajów ustania.

Może snuć przypuszczenia, że ciało przestanie istnieć; albo że istnienie ustaje, gdy skończy się pożądanie; albo że istnienie ustaje, gdy skończy się cierpienie; albo że istnienie ustaje, gdy błogość osiąga ostateczny punkt; albo że istnienie ustaje, gdy wyrzeczenie osiąga ostateczny punkt.

Może snuć przypuszczenia, że ciało przestanie istnieć. Rozmyśla nad tym, że we wszystkich miejscach, gdzie żyjące istoty mają ciała, ich ciała ostatecznie umrą. Tymi miejscami są Cztery Wielkie Kontynenty - Dżambudwipa na południu, Purwawideha na wschodzie, Aparagodanija na zachodzie i Uttarakuru na północy - a także Sześć Niebios Pożądania.

Albo może przypuszczać, że istnienie ustaje, gdy skończy się pożądanie - poza sferą pożądania, w niebiosach pierwszej dhjany (z czterech dhjan), znanych jako Poziom Szczęścia Porzucenia Narodzin. W pierwszej dhjanie oddzielacie się od skalań żyjących istot i doświadczacie radości. Albo że istnienie ustaje, gdy skończy się cierpienie, w niebiosach drugiej dhjany, znanych jako Poziom Radości Rozwijania Samadhi. W tym punkcie czujecie radość, bo osiągnęliście samadhi.

Albo że istnienie ustaje, gdy błogość osiąga ostateczny punkt. Może domyślać się, że stan ostatecznej błogości w niebiosach trzeciej dhjany również dobiegnie kresu. Trzecia dhjana zwana jest Poziomem Cudownej Błogości Porzucenia Radości, ponieważ szczęście zostaje przekroczone i pojawia się doświadczenie subtelnej błogości. Przypuszcza, że niebiosa trzeciej dhjany również przestaną istnieć. Albo sądzi, że istnienie ustaje, gdy wyrzeczenie osiąga ostateczny punkt - w niebiosach czwartej dhjany, znanych jako Poziom Czystości Wyrzeczenia się Myśli. Przypuszcza, że nieba Czterech Stanów Pustki, w których nie ma przeszkody formy, również przestaną istnieć.

* * *

Czas płynie bardzo szybko. Nawet nie spostrzegliśmy się, a lato już się skończyło. W Chinach Konfucjusz porównał życie do nieustannie płynącego strumienia. Czas, który minął, nigdy nie powróci. Również ktoś inny powiedział: Cal czasu wart jest uncji złota, ale za uncję złota trudno byłoby odkupić cal czasu. Cal czasu jest tak cenny jak uncja złota. Jeśli stracicie złoto, można je odzyskać. Jednak gdy czas minie, nie da się go odzyskać. Dlatego czas jest cenniejszy od złota. Buddyzm mówi: Cal czasu to cal życia. Kiedy ubywa czasu, również nasze życie staje się krótsze. Musimy naprawdę cenić swój czas i nie pozwalać bezmyślnie, by mijał na próżno.

Tego lata dzień zaczynaliśmy o szóstej rano albo medytując, albo studiując sutry. Od wczesnego rana do dziewiątej wieczorem każdy pilnie przykładał się do kultywacji. Jestem przekonany, że ten czas był cenniejszy niż złoto, wartościowszy niż diamenty. Wszyscy byliśmy razem, przesiąkając tym, co słyszeliśmy i naszą kultywacją. To najcenniejszy okres w naszym życiu. Szkoda, że ten czas minął w mgnieniu oka. Chociaż niemal się skończył, Dharma Buddy, której każdy z nas się uczył, zasadziła drogocenne ziarno Wadżry w naszych umysłach, w polu naszej ósmej świadomości. Niewątpliwie w przyszłości przyniesie to niezniszczalny owoc Wadżry, który jest również owocem - Buddą - staniemy się Buddami.

Kiedy staniemy się Buddami? Zależy to od tego, jak pilnie uprawiamy i nawadniamy pola. Ziarno zostało zasadzone w gruncie ale, tak jak przy uprawie ziemi, musimy je podlewać, wyrywać chwasty i uprawiać glebę, aż stanie się miękka, żeby ziarno mogło zakiełkować. Jak wyrywamy chwasty? Wyrywanie chwastów oznacza, że przez cały czas musimy się zabezpieczać przed powstawaniem bardzo subtelnych myśli i pozbywać się wszystkich złudnych myśli.

Każdego dnia musimy w ten sposób wkładać wysiłek w kultywację, tak jak rolnicy doglądają i nawadniają swoje pola. Dostarczajcie mu wody i wyrywajcie chwasty dzień po dniu, a ziarno Wadżry, które zasadziliście w ziemi, wyda kiełki bodhi. Gdy kiełek bodhi wzejdzie i wyrośnie w drzewo bodhi, wyda owoc bodhi. Ale musicie ochraniać ten kiełek bodhi. Jeśli będziecie zapominali go nawadniać i doglądać, zwiędnie. Co rozumiemy przez nawadnianie? Jeśli codziennie studiujecie Dharmę Buddy, to nawadniacie kiełek bodhi wodą Dharmy i z czasem wasz owoc Wadżry dojrzeje. Jeśli nie będziecie dalej troszczyć się o ziarno Wadżry, gdy skończy się ta sesja, trudno mu będzie wykiełkować. Musicie dobrze chronić wasze ziarno Wadżry. Nie wracajcie do starych nawyków. Podążajcie za regułami i zachowujcie się przyzwoicie. Nie bądźcie tacy dzicy i lekkomyślni jak dawniej. Jeśli podążacie za regułami, wówczas jesteście w zgodzie z Dharmą Buddy. Jeśli nie, to nie jesteście z nią w zgodzie. Powinniście bezwarunkowo przestrzegać reguł i przepisów. Nie bądźcie tak niedbali i niepohamowani. Taką mam nadzieję odnośnie każdego z was.

Podczas tej letniej sesji wykładów o Sutrze Surangamie na pewno stało się to, o czym mówi powiedzenie: Gdy wejdzie w twoje uszy, na zawsze będzie ziarnem Drogi. Gdy zasady tej Sutry wchodzą w wasze uszy, pozostają na zawsze w polu waszej ósmej świadomości jako ziarna bodhi.

Rozważając w ten sposób tam i z powrotem, gruntownie bada granice siedmiu stanów i widzi, że już przestały istnieć i nie zaistnieją ponownie.

Rozważając w ten sposób tam i z powrotem, gruntownie bada granice siedmiu stanów wspomnianych wyżej i widzi, że już przestały istnieć i nie zaistnieją ponownie. Nie wydają się istnieć obecnie, a skoro odeszły, nie powstaną ponownie. Są siedmioma rodzajami ustania istnienia.

Z powodu tych spekulacji na temat ustania istnienia po śmierci, stanie się zwolennikiem eksternalizmu i nie będzie miał jasności co do natury bodhi. To jest dziewiąta zewnętrzna nauka, która postuluje mylne teorie ustania istnienia po śmierci w sferze pięciu skandh.

Z powodu tych spekulacji na temat ustania istnienia po śmierci, w których utrzymuje, że po śmierci nie ma niczego, że wszystko jest unicestwione, stanie się zwolennikiem eksternalizmu i nie będzie miał jasności co do natury bodhi, co do natury Właściwego Oświecenia. To jest dziewiąta zewnętrzna nauka, która postuluje mylne teorie ustania istnienia po śmierci w sferze pięciu skandh. W swym pomieszaniu sądzi, że po śmierci istnienie ustaje w sferze formy, odczuwania, myślenia i formowania.

Ponadto, w praktyce samadhi umysł owego dobrego człowieka jest mocny, nieporuszony i właściwy. Demony nie mogą go już niepokoić. Może dogłębnie badać pochodzenie wszystkich kategorii istot i kontemplować źródło subtelnej, przelotnej i stałej fluktuacji. Ale jeśli zaczyna spekulować na temat istnienia po śmierci, może popełnić błąd, wysuwając pięć teorii nirwany.

Ponadto, w praktyce samadhi umysł owego dobrego człowieka jest mocny, nieporuszony i właściwy. Demony nie mogą go już niepokoić. Ponieważ jego moc samadhi jest stabilna, a umysł czysty i właściwy, królowie demony nie mogą na niego wpłynąć w żaden sposób.

Może dogłębnie badać pochodzenie wszystkich dwunastu kategorii istot i kontemplować źródło subtelnej, przelotnej i stałej fluktuacji. Bada ich umysł, który jest ukryty, jasny i czysty, i w którym są subtelne fluktuacje. Ale jeśli zaczyna spekulować na temat istnienia po śmierci, może popełnić błąd, wysuwając pięć teorii nirwany. Będąc poza skandhą formowania, znowu postrzega istnienie. Opierając się na stałej, nieprzerwanej fluktuacji w skandze formowania, snuje błędne przypuszczenia o istnieniu i zaczyna wierzyć w pięć teorii dotyczących nirwany.

Może niebiosa sfery pożądania uznać za prawdziwe schronienie, ponieważ kontempluje ich bezgraniczną jasność i tęskni za nią; albo może przyjąć schronienie w pierwszej dhjanie, ponieważ tam jego natura jest wolna od zmartwień; albo może przyjąć schronienie w drugiej dhjanie, ponieważ tam jego umysł jest wolny od cierpienia; albo może przyjąć schronienie w trzeciej dhjanie, ponieważ rozkoszuje się najwyższą radością; albo może przyjąć schronienie w czwartej dhjanie, wnioskując, że tam zarówno cierpienie, jak i radość są zakończone i że nie będzie już podlegał transmigracji.

Może niebiosa sfery pożądania uznać za prawdziwe schronienie. I tam pójdzie. Niebiosa sfery pożądania uważa za swoje schronienie. Dlaczego? Ponieważ kontempluje ich bezgraniczną jasność i tęskni za nią. Niebiosa sfery pożądania wydają się doskonałe i pełne blasku, a więc przywiązuje się do nich i pragnie tam pójść. Bierze je za niebo, za stan nirwany. Sądzi, że sfera pożądania jest miejscem prawdziwego szczęścia.

Albo może przyjąć schronienie w pierwszej dhjanie, ponieważ tam jego natura jest wolna od zmartwień. Może myśleć, że istoty w niebie pierwszej dhjany, Poziomie Radości Porzucenia Narodzin, zostawiły za sobą zmartwienia i utrapienia żyjących istot i doświadczają uczucia radości. A więc pragnie się tam narodzić. Albo może przyjąć schronienie w drugiej dhjanie, ponieważ tam jego umysł jest wolny od cierpienia. W swojej kultywacji może sięgnąć niebios drugiej dhjany, gdzie jego umysł już nie cierpi, ponieważ rozwinął samadhi. Niebiosa te są znane jako Poziom Radości Rozwijania Samadhi.

Albo może przyjąć schronienie w trzeciej dhjanie, ponieważ rozkoszuje się najwyższą błogością. Może wierzyć, że błogość trzeciej dhjany jest niezwykle wspaniała. Sądzi, że tam dostanie wszystko, czego sobie zażyczy, a więc uważa te niebiosa za stan nirwany. Albo może przyjąć schronienie w czwartej dhjanie, wnioskując, że tam zarówno cierpienie, jak i radość są zakończone i że nie będzie już podlegał transmigracji. Może mówić, że w czwartej dhjanie, Poziomie Czystości Wyrzeczenia się Myśli, zarówno cierpienie, jak i błogość zanikły, a więc nie ma dalszego odradzania się w trzech sferach. Z powodu jej niezwykłej czystości, uważa ją za stan nirwany i tam chce przyjąć schronienie.


Część 6 | Część 7 | Część 8

mahajana.net